Formacja

SESJA ZIMOWA 2015

W dniach 31.01-03.02.2015 w Katowicach-Bogucicach odbyła się Zimowa Sesja Charyzmatyczna.

TEMATYKA SESJI

ŚWIADECTWA

Przeżyliśmy ten czas bardzo owocnie, o czym świadczą liczne świadectwa składane przez uczestników sesji. Niektóre z nich zamieszczamy poniżej:

Dziękuję Ci Jezu:
za uświadomienie węzła lęku, i że mogłam go teraz oddać Tobie
dziękuję za uświadomienie mi, że nie jestem dziwolągiem jednym na milion, ale posiadam jeden z ośmiu temperamentów
dziękuję, że uświadomiłeś mi, że jestem wolna od brania czyjejś uwagi do siebie z bólem serca
dziękuję, że dałeś mi obraz, że pokazałeś mi Roberta, który już nie potrzebuje, żebym nieustannie się martwiła
dziękuję, że pokazałeś, że jestem obdarowana jako człowiek duchem zdolnym do pełnego współdziałania z Duchem Świętym do pełni życia.
Dominika

Panie Jezu dziękuję Ci za uwolnienie od lęku, który nie pozwalał mi stawać się dzieckiem Bożym pełnym ufności i zawierzenia.
Dziękuję za łaskę poznania mojego temperamentu. Pomogło mi to zaakceptować siebie. Chwała Panu!
Halina

Panie bądź uwielbiony za doświadczenie pokoju serca. Za słowa, które wlałeś w me serce: daj Mi swoje zranione serce.
Za to, że Twoją miłością pragniesz dotknąć tych relacji, które wymagają uzdrowienia.
Dzięki Ci Panie za to, że pokazujesz mi co jest przyczyną mojego smutku, lęku, zniechęcenia do życia, że pragniesz abym Tobie przynosiła te rany z przeszłości, które mają wpływ na moje obecne zachowanie i relacje z innymi.
Dzięki Ci Panie, że zdejmujesz ze mnie kajdany, które mnie wiążą i nie pozwalają w pełni żyć dla Twojej chwały.
Dzięki Ci Panie również za mój temperament, za dary, które złożyłeś w mym sercu, i którymi mogę się dzielić z innymi.
Uwielbiam Cię Panie za to, że na nowo rozpalasz we mnie charyzmat wiary i miłości. Chwała Panu
Beata

Dowiadując się o tym jaki mam temperament zyskałam na nowo swoją tożsamość. Pragnę uwielbiać Boga w swoim temperamencie, że to On mnie nim obdarzył dając serce wrażliwe i współczujące. Boże mój czegóż więcej potrzeba, tylko przytulić się do Ciebie i przyjmować łaski, aby dobrze wykorzystać w służbie te cechy, które mi dałeś.
Poczułam wolność i moc jaką daje mi Jezus.
Ewa
P.S. Dziękuję, że z Tobą Jezu, z Twoją pomocą zrobiłam krok w swojej dojrzałości dziecka Bożego.

W tych rekolekcjach dziękuję Ci Jezu, że gdy się nie spodziewam Ty masz dla mnie zaskakujące niespodzianki. Za to, że uświadomiłeś mi potrzebę pracy nad przeszłością - poukładaniem jej, chociaż już uważałam, że nie trzeba do niej wracać.
Dziękuję za nowego ducha.
Za łaskę wyzwalania z hamujących węzłów.
Jezu jesteś wielki!
Teresa

Panie Jezu!
Pragnę Ci podziękować za to wszystko, co dla mnie czynisz, że jesteś obok mnie, czuwasz nade mną. Dziękuję Ci za Twoją miłość, za to, że dałeś mi taką rodzinę, która potrafi obejść się beze mnie w czasie rekolekcji, za czas poznawania siebie, a przede wszystkim za tę bliskość Twoją - tu i teraz. Dziękuję za to, co we mnie zmieniasz na lepsze, za osoby, które pomagają mi zrozumieć samą siebie i może wreszcie zaakceptuję siebie na dobre.
Panie Jezu, dziękuję Ci szczególnie za ks. Grzegorza, którego na czas rekolekcji przesłałeś do nas.
Małgorzata

Dziękuje Ci Jezu, za to, że na nowo odkryłam wartość wspólnoty. Dziękuje za to, że jestem kimś wartościowym i mogę dać wiele innym, uświadomiłeś mi to Panie tutaj. Wiem również, że wiele pracy przede mną, ale z Tobą nie boje się, bo zawsze jesteś!

Jezu dziękuje Ci za ten święty czas, który mi dałeś. Poczułam na nowo Twoją moc i miłość. Widzę wyraźniej, że wszystko co mnie spotyka na drogach życia jest dobre nawet te złe doświadczenia. Uczę się kochać siebie, bo to co Ty stworzyłeś musi być piękne. Wiem, że moje decyzje muszą być przemyślane i dobrze rozeznane. Pan Bóg się nigdy nami nie znudzi i podnosi nas z upadków, a Maryja pomaga nam rozplątywać to co sami zasupłaliśmy. Amen

Dzięki Ci Jezu za otrzeźwienie. Mimo moich wad, które mnie denerwowały, dołowały Ty uświadomiłeś mi, ze stale mnie kochasz, szukasz i podnosisz. Zostawiam tu moje wady (szczególnie te związane z temperamentem) a chwytam się Ciebie. Postanawiam więcej czasu poświecić na adoracje Najświętszego Sakramentu po to, aby polubić siebie i Twoimi oczami patrzeć na wszystkich wokół mnie.

Dziękuję Ci Panie Jezu za dar pogłębienia mojej wiary.
Dziękuję, ze mogłam być na tych rekolekcjach.
Dziękuję za otwarcie mojego serca na inne osoby.
Dziękuję za wszystkie wspólne modlitwy.
Panie Jezu, ufam że poprowadzisz mnie ścieżką prostą wśród burz życia codziennego.
Dziękuję Ci.

Poczułem na tych rekolekcjach, że Bóg naprawdę mnie kocha. Potwierdził to po raz kolejny w tym roku. Pragnie uzdrawiać moje zranienia. Zapewnia mnie, że ta wielka burza będzie przez Niego uciszona, że muszę mu tylko w pełni zaufać, a wtedy wszystko się uspokoi. Zapewnił mnie, że On nie robi bubli i że mogę żyć pełnią życia - życia z Nim i w Nim. Napełnił mnie wiarą i nadzieją na stworzenie rodziny. Pan jest w łodzi mojego życia!
Mam budzić Boga w sobie, w swoim sercu. Otrzymałem dar, łaskę zrozumienia moich błędów - przynajmniej niektórych i zobaczenia ich w świetle miłości Boga.
Z Bogiem jest wszystko możliwe!

Galeria (trzeba znać hasło)